Wycieczka Koła Gospodyń Wiejskich – zwiedzanie Trzech Pałaców Lubelszczyzny z Niebieskim Ekobusikiem

2025-09-25
Członkowie Koła Gospodyń Wiejskich zwiedzające zabytkowy kościół parafialny w Garbowie
Członkowie Koła Gospodyń Wiejskich zwiedzające zabytkowy kościół parafialny w Garbowie

Lubelszczyzna to kraina pełna nieodkrytych skarbów, gdzie historia splata się z naturą, a dawne rezydencje wciąż przyciągają swoim urokiem. Tym razem w trasę "Trzy Pałace Lubelszczyzny" z Niebieskim Ekobusikiem wybrali się członkowie Koła Gospodyń Wiejskich, którzy z ogromnym entuzjazmem odkrywali uroki regionu. To była podróż pełna emocji i ciekawych opowieści – od zabytkowych kościołów i zapomnianych cmentarzy, przez dwory i pałace, aż po spotkania z pamiątkami dawnej techniki i lokalnymi tradycjami.

Zwiedzanie zabytkowego kościoła parafialnego w Garbowie

Naszą wyprawę rozpoczęliśmy w Garbowe, miejscowości, która od wieków zajmuje ważne miejsce w dziejach regionu. Pierwszym przystankiem Niebieskich Ekobusików był monumentalny kościół parafialny, zachwycający swoją architekturą i bogactwem detali. Jego mury pamiętają zarówno chwile chwały, jak i trudne momenty historii. Spacerując między ławkami i kaplicami, mogliśmy niemal poczuć obecność dawnych mieszkańców, którzy przychodzili tu na modlitwę i szukali wsparcia w codziennym życiu.

Stary cmentarz i ruiny kościoła w Garbowie – cisza i zaduma

Kolejnym punktem była wizyta na starym cmentarzu w Garbowie. To miejsce, które wzbudza refleksję i pokazuje przemijanie w niezwykle poruszający sposób. Porośnięte mchem nagrobki, popękane krzyże i drzewa oplatające zapomniane ścieżki tworzą atmosferę pełną tajemniczości. Wędrując między mogiłami, zatrzymywaliśmy się, by odczytywać stare inskrypcje i próbować odtworzyć historie tych, którzy spoczywają w tym niezwykłym zakątku.

Tuż obok odwiedziliśmy także ruiny dawnego kościoła św. Wojciecha, którego pozostałości wciąż stoją wśród zieleni. Choć budowla od dawna nie pełni swojej funkcji, jej fragmenty – kamienne mury i ślady dawnej architektury – przypominają o długiej i bogatej historii Garbowa. To wyjątkowe doświadczenie pozwoliło zobaczyć, jak sacrum przenikało codzienność mieszkańców i jak mocno zakorzeniona była tu tradycja chrześcijańska.

Dwór w Garbowie – budynek, który wciąż żyje

Po chwili refleksji udaliśmy się Niebieskimi Ekobusikami do XIX-wiecznego dworu w Garbowie. Choć wiele dworów w Polsce popada w ruinę, ten budynek wciąż żyje i pełni ważną rolę w lokalnej społeczności. Mieści się w nim m.in. instytucja kultury, która organizuje wydarzenia, spotkania i warsztaty. Dzięki temu dwór nie jest jedynie pamiątką z przeszłości, ale aktywnym miejscem, które łączy historię z teraźniejszością. Spacerując po jego wnętrzach, można było poczuć, że tradycja i współczesność przenikają się tutaj w naturalny sposób.

Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich oglądające zabytkową maszynę parową w Garbowie
Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich oglądające zabytkową maszynę parową w Garbowie

Świadek przemysłowej przeszłości

Podczas wizyty w Garbowie Niebieskimi Ekobusikami zatrzymaliśmy się również przy niezwykłej pamiątce dawnej techniki – zabytkowej maszynie parowej. Stoi ona w miejscu, gdzie niegdyś funkcjonowała gorzelnia i destylarnia, które odgrywały istotną rolę w gospodarce wsi. Dziś ogromne, żeliwne koło zamachowe i ciężkie elementy konstrukcji przypominają o czasach, gdy para napędzała rozwój lokalnych zakładów. To miejsce, choć często pomijane, doskonale pokazuje, że historia Garbowa to nie tylko dwory i kościoły, ale także tradycje przemysłowe, które dawały pracę i utrzymywały życie gospodarcze okolicznych majątków. Spacer obok tej maszyny to jak dotknięcie fragmentu XIX-wiecznej rewolucji technicznej, której echo wciąż wybrzmiewa w tej miejscowości.

Członkowie Koła Gospodyń Wiejskich przy Niebieskich Ekobusikach na tle pałac w Olesinie
Członkowie Koła Gospodyń Wiejskich przy Niebieskich Ekobusikach na tle pałac w Olesinie

Pałac w Olesinie – ślad po Potockich i Orsettich

Kolejnym przystankiem był pałac w Olesinie, wzniesiony pod koniec XVIII wieku według projektu Stanisława Kostki Potockiego. To właśnie Potoccy byli jego pierwszymi właścicielami – ród o ogromnym znaczeniu dla historii Polski i Lubelszczyzny. Z czasem rezydencja zmieniała właścicieli, a w XX wieku związana była również z rodziną Orsettich, znaną w regionie z działalności ziemiańskiej. Dziś pałac, choć lata świetności ma już za sobą, wciąż zachwyca swoją architekturą i przypomina o dawnej świetności tych rodów. Zwiedzając jego okolice, można poczuć atmosferę minionych epok i wyobrazić sobie życie arystokracji w czasach, gdy Olesin tętnił kulturą i tradycją.

Winnica Las Stocki – spotkanie z pasją

Na zakończenie naszej wyprawy odwiedziliśmy winnicę Las Stocki, gdzie oprócz degustacji czekała na nas niezwykła podróż przez historię miejsca i ludzi, którzy je tworzą. Właściciele winnicy opowiedzieli nam o początkach swojej pasji, o pierwszych nasadzeniach winorośli i o tym, jak udało im się stworzyć jedną z najbardziej rozpoznawalnych winnic Lubelszczyzny. To spotkanie pozwoliło zrozumieć, że wino to nie tylko smak, ale także opowieść o ziemi, klimacie i determinacji człowieka. Każdy kieliszek miał swoją historię, a wspólna degustacja była idealnym zwieńczeniem dnia pełnego odkryć.

Dlaczego warto wybrać trasę "Trzy Pałace Lubelszczyzny"?

Podróżując z Niebieskim Ekobusikiem, odkryjesz niezwykłe miejsca Lubelszczyzny – od dawnych tradycji rycerskich, przez szlachecką elegancję i tajemnicze ruiny, aż po klimatyczne dwory i pałace. To trasa, która łączy historię, architekturę i kulturę w jedno niepowtarzalne doświadczenie. A jeśli grupa ma ochotę przedłużyć tę podróż o dodatkowe wrażenia, istnieje możliwość zakończenia wycieczki wizytą w lokalnej winnicy i poznania tajników regionalnego winiarstwa. Chcesz wyruszyć w tę niezwykłą podróż? Zarezerwuj miejsce i odkryj Trzy Pałace Lubelszczyzny razem z nami!