Emilcin – polskie Roswell? Historia spotkania z UFO, która poruszyła cały kraj

Czy możliwe jest, że obcy naprawdę wylądowali w Polsce? Ta historia wydarzyła się naprawdę – a przynajmniej tak twierdził Jan Wolski, rolnik z niewielkiej wsi Emilcin na Lubelszczyźnie. 10 maja 1978 roku miał on przeżyć coś, co do dziś pozostaje jedną z najbardziej zagadkowych opowieści o spotkaniu z niezidentyfikowanym obiektem latającym.
Jeśli jesteś miłośnikiem tajemnic, niezwykłych historii i miejsc, które wywołują dreszcz emocji – czytaj dalej. A potem… ruszaj z nami na wycieczkę do Emilcina niebieskim ekobusikiem!
Kim był Jan Wolski?
Jan Wolski był człowiekiem prostym, spokojnym i powszechnie szanowanym. Mieszkał w Emilcinie i zajmował się gospodarstwem. Nie miał zwyczaju opowiadać bajek – tym bardziej zadziwiło wszystkich to, co opowiedział po wydarzeniach z 10 maja 1978 roku.
Spotkanie trzeciego stopnia
Tego dnia, jak zwykle, Jan Wolski jechał swoim wozem konnym przez wieś. W pewnym momencie zauważył dwóch niskich, dziwnie wyglądających mężczyzn – ubranych w obcisłe kombinezony, o zielonkawo-szarej skórze i skośnych oczach. Poruszali się inaczej niż ludzie.
Gestem zaprosili go do towarzyszenia im – nie używając słów. Po chwili wszedł z nimi do "naczynia", które unosiło się nad ziemią. W jego wnętrzu poddano go prostemu badaniu – bez bólu, bez przemocy, za pomocą czegoś na kształt skanera. Po wszystkim pozwolono mu spokojnie odejść.
Reakcje i śledztwo
Wolski natychmiast opowiedział o wszystkim rodzinie i sąsiadom. Wieść rozeszła się po okolicy lotem błyskawicy. Do Emilcina przyjechali dziennikarze, naukowcy i pasjonaci zjawisk paranormalnych. Sprawą zajął się m.in. znany badacz Zbigniew Blania-Bolnar.
Przeprowadzono szereg rozmów, hipnozę regresyjną, wykonano szkice postaci. Co ciekawe – wszyscy, którzy analizowali zachowanie Jana Wolskiego, zgodnie twierdzili, że nie zmyślał.
Pomnik UFO w Emilcinie
Dziś w Emilcinie stoi jedyny w Polsce pomnik UFO. Został postawiony w miejscu, gdzie według relacji miało dojść do lądowania. Pomnik przypomina pionowy dysk z napisem:
"Prawda nas jeszcze zaskoczy. Tu 10 maja 1978 r. wylądował obiekt UFO."
To niezwykła atrakcja dla każdego, kto interesuje się ufologią, zagadkami świata lub po prostu lubi miejsca z charakterem.
Chcesz zobaczyć to miejsce na własne oczy? Możesz odwiedzić Emilcin z nami – w ramach wycieczki niebieskimi pojazdami ekobusikami!
Emilcin w polskiej kulturze
Historia z Emilcina na stałe wpisała się w polską popkulturę. Wspomina się o niej w książkach, filmach dokumentalnych, podcastach, a nawet komiksach. Stała się punktem odniesienia dla wszystkich polskich "historii z kosmosu".
Temat ten regularnie powraca w mediach, przyciągając kolejne pokolenia pasjonatów teorii spiskowych i zjawisk niewyjaśnionych.
UFO nad Lubelszczyzną – legenda czy prawda?
Czy Emilcin rzeczywiście stał się miejscem kontaktu z obcą cywilizacją? Czy Jan Wolski spotkał kogoś z innego świata, czy może... z innej rzeczywistości? Tego się pewnie nigdy nie dowiemy. Ale jedno jest pewne – to miejsce warto odwiedzić.
A jeśli chcesz połączyć pasję do historii, tajemnic i lokalnego folkloru z przyjemną wycieczką – zapraszamy na trasę z niebieskimi ekobusikami, podczas której zabierzemy Cię prosto do Emilcina.